środa, 13 września 2017

Ravenna - Lido Adriano - San Marino - San Leo - Urbino

Dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania Ravenny. To piękne miasto, słynące z bizantyjskich mozajek z V-VI wieku. Podziwialiśmy je w kilku kościołach i chrzcielnicach. Pierwsze kroki skierowaliśmy do San Vitale.
W południe wróciliśmy do domu.
Spakowaliśmy się sprawnie i na godzinę skoczyliśmy na plażę w Lido Adriano. Po południu - Republika San Marino.
Jesteśmy tu po raz pierwszy. Niewielkie państewko leżące na wzgórzach 600- 750 m npm. Po męczącym nieco bieganiu pomiędzy wieżami obronnymi, zasłużyliśmy na pyszne lody.
Kolejna warowna twierdza to miasteczko San Leo.
Wjechaliśmy do San Leo, ale zabrakło nam motywacji, a na pewno czasu, aby wspiąć się do samego zamku na wzgórzu. Jeszcze godzina i już po zmroku dojechaliśmy do Urbino. Zatrzymaliśmy się w hotelu poniżej miasta. Do Urbino wrócimy rano.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz