czwartek, 21 września 2017
Leuca - Gallipoli
Dzisiejszy odcinek to zaledwie 50 km. Solento jest nazwą tego regionu. Małgosia trafnie to skojarzyła z połączeniem dwóch słów: Sol + Lento. Czyli dolce vita.
Santa Maria di Leuca to pełna nazwa miasteczka. Najważniejszym zabytkiem jest oczywiście Katedra, na wzgórzu obok wysokiej latarni morskiej.
Od tego momentu jedziemy już wzdłuż Morza Jońskiego na północ, czyli powoli wracamy. Postój na plaży, obiad w dobrej ukrytej restauracji na wzgórzu w głębi jedego z miasteczek i na wieczór dojechaliśmy do Gallipoli. Stara cześć miasta jest ulokowana na wyspie. Znowu wąskie średniowieczne uliczki i zakazy, którymi za bardzo się nie przejmowaliśmy. Bardzo miłe przyjęcie w Relais Corte Palmieri, który zajmuje XVII wieczny pałac. Rezerwując last minut, otrzymaliśmy wyjątkowy pokój z balkonem wychodzącym na uliczkę. Ma pewnie z 9 metrów wysokości, dlatego też sypialnię umieszczono na antresoli. Motocykl pozwolono nam zaparkować przy wejściu.
Przeoczyliśmy o chwilę zachód słońca, który można było oglądać z górnego tarasu, dachu w zasadzie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz